Widok jest to niesamowity. No bo wyobrazcie sobie malownicze Tatry zima - piekne lasy, osniezone szczyty, zielone juz doliny, rwace gorskie rzeki i potoki -jedym slowem sielanka. I teraz dodajcie do tego zapach siarkowodoru, bulgoczace blotne sadzawki, dymiace dziury w ziemi. Przedpola Mordoru i pocztowkowe widoki jedne obok drugich.
Te mniej aktywne gejzery maja forme kolorowych sadzawek, ktore dymia lub bulgocza od czasu do czasu i przy zerowych temperaturach jakie panuja jeszcze w parku, bardziej kojarza sie z cieplym jacuzzi, niz z brama piekiel:
Tu basen z bulgoczacym bialym blotkiem:
Oczywiscie najbardziej spektakularne sa wybuchy gejzerow. Mimo, ze gejzery to kaprysne stworzenia i trudno dokladnie przewidziec kiedy wybuchna, udalo sie nam, niczym slepej kurze na ziarno, trafic na kilka calkiem spektakularnych przedstawien - spektakularnych, znaczy takich gdy gejzer wybucha na ponad 10m w gore!
Najbardziej znany gejzer Yellowstone nazywa sie Old Faithful, na zdjeciu w tle, dopiero rozgrzewa sie przed wystepem:
Najstarsze, aktywne gejzery zdazyly przez tysiace lat wyksztalcic sobie a'la wulkaniczne stozki:
"mi tu siarą oczu nie mydlij... kamikadze boski wiatr, wiem co poczułem.... "
OdpowiedzUsuńpozdrowienia mk